Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2015

Stosik Księżycowej #5

Obraz
Hej ludziki. :3 Przychodzę do Was dzisiaj z czymś niecodziennym na naszym blogu, a mianowicie ze stosikiem. Miało go w ogóle nie być, ale niestety tak się ułożyło, że w najbliższej przyszłości nie będę miała o czym pisać. Moje plany czytelnicze odrobinę się pozmieniały, ale na szczęście już zaczęły nam się ferie. Będę miała czas na czytanie, pisanie, zaglądanie do Was i ogólnie będzie niesamowicie dużo czasu. <3 Po tym wstępie zapraszam Was do obejrzenia małego, lecz ukochanego przeze mnie stosiku. Od góry: 1. "W śnieżną noc" John Green, Maureen Johnson, Lauren Myracle- tak! Jest już moja. Nie mogę się doczekać przeczytania jej. Już niedługo. <3 2. "W otchłani" Beth Revis- tej książki jestem ciekawa od jakiegoś już czasu, a że ja uwielbiam ładne okładki, to stwierdziłam, że fajnie byłoby mieć ją u siebie. 3. "Prawie jak gwiazda rocka" Matthew Quick- myślę, że komentarz jest zbędny. :3 4. "Black ice" Becca Fitzpatrick- odkąd usłys

#36 "Morze spokoju" Katja Millay

Obraz
Zastanawialiście się kiedyś jak to by było żyć po śmierci? Dosłownie. Ja tak, bardzo często. Lubię myśleć o śmierci. Ale takiej historii jeszcze nie wymyśliłam. Zdjęcie z LC Autor: Katja Millay Tytuł oryginału: The Sea of Tranquility Wydawnictwo: Jaguar Liczba stron: 456 "W sumie cieszę się z jego obecności. Można skupić uwagę na czymś innym niż na tych rzeczach dokoła, które są totalnie do dupy, czyli na przykład wszystkie." Żyję w świecie pozbawionym magii i cudów. W miejscu, gdzie nie ma jasnowidzów czy zmiennokształtnych, żadnych aniołów czy supermanów gotowych ocalić Twoje życie. W miejscu, gdzie ludzie umierają a muzyka potrafi ich skłócić, a wiele rzeczy jest do bani. Jestem tak mocno osadzona na ziemi przez ciężar rzeczywistości, że czasami zastanawiam się jak to możliwe, że nadal potrafię unosić moje nogi podczas chodzenia. Natsya Kashnikov chce tylko dwóch rzeczy: przetrwać liceum bez żadnych osób, które będą pouczać ją na temat jej przeszł

#35 "Ostatnia spowiedź" tom I Nina Reichter

Obraz
Mam teraz tę książkę przed sobą. Kiedy przed chwilą wyjmowałam ją z półki moje myśli się śmiały. Zaraz potem zaczęłam krwawić. Zdjęcie z LC Autor: Nina Reichter Tytuł oryginału: Letzte Beichte Wydawnictwo: Novae Res Liczba stron: 380 "Bradin Rothfeld jest dziewiętnastoletnim rockmanem. Kobiety w całej Europie wzdychają do jego brązowych oczu i cudownej, niemal dziewczęcej urody. Wracając z trasy koncertowej Brade spóźnia się na przesiadkę i spędza noc na opustoszałym lotnisku. Jeszcze nie wie, że będzie to najdziwniejsza noc w jego życiu. Spotyka wtedy Ally Hanningan. Tajemniczą Amerykankę, która go nie rozpoznaje. Spędzają ze sobą kilka magicznych, niezapomnianych godzin. A późnej wspaniała noc się kończy. I oboje już wiedzą, że nie spotkają się więcej. Nigdy więcej. Bo zbyt mocno czują, co rodzi się między nimi." lubimyczytac.pl " Nawet nie wiesz , jak bardzo Cię pragnę... (...) Dzisiaj mógłbyś mi pokazać... ale... skoro Cię nie ma? Wi

#34 "Delirium" Lauren Oliver, czyli to, na co od dawna czekałam.

Obraz
Wiecie, od jakiegoś czasu tęskniłam za książką, która mnie porwie, do której będę chciała w każdej sekundzie wracać. Dla której będę z chęcią zarywać noce i która będzie miała w sobie to coś. I zupełnie niespodziewanie trafiłam. I teraz mam tak wspaniałego, upragnionego kaca. I opuchnięte oczy. <3 Autor: Lauren Oliver Tytuł oryginału: Delirium Wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte Liczba stron: 360 Moja ocena: 5+/6 "Czy gdyby miłość była chorobą, chciałabyś się wyleczyć?" Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej książki. Myślałam, że będzie to po prostu historia miłosna na jakimś marnym tle i tyle. Okazało się, że nie będzie tak łatwo. Trafiamy do przyszłości. Poznajemy Lenę mieszkającą w USA w Portland. Mieszka z ciotką, którą zawsze przedstawia jako matkę. Ma przyjaciółkę Hanę, chodzi do szkoły, pracuje, zdaje egzaminy końcowe. I w sumie co w tym dziwnego? Okazuje się, że w tej rzeczywistości miłość uważana jest za chorobę, która zagraża ludzkości.

LBA- odpowiadamy na pytania. c:

Obraz
Dzień dobry. :3 Dziś przychodzimy do Was z LBA. Serdecznie dziękujemy za nominację G.P. Vega . <3 Jednocześnie przepraszamy, że tak długo to trwało, ale jakoś nie było nam po drodze z tym postem. :D Zazwyczaj jest tak, że od nominowanej osoby dostajemy 11 pytań i na nie odpowiadamy, ale jako że jesteśmy dwie, to trochę przydługi byłby ten post. Dlatego właśnie wybrałyśmy sobie z tych 22 pytań, które G.P. Vega dała nam do wyboru, po 6. Ja wybrałam 6 dla Gavioty i odwrotnie. ^^

Postanowienia na 2015 rok. ^-^

Obraz
Cześć. :3 Miło, że tu jesteś.  Dziś przygotowuję posta o swoich postanowieniach noworocznych. Tak, miałam już tego nie robić, ale ja uwielbiam sobie planować. Nawet jeśli nic potem z tych planów nie wychodzi. :D W tym roku będzie tych wyzwań i postanowień trochę więcej niż w tamtym. Ale nie przedłużając. Oto one. ^^ 1. Zacznę od wyzwania wzrostu. Jeśli jesteś tutaj już wystarczająco długo, to wiesz, że bawiłam się w to już w roku 2013. Całość polega na tym, żeby w ciągu roku przeczytać tyle książek, by po ułożeniu ich na sobie, stos który powstanie był mojej wysokości. Ostatnio mi się nie udało, ale może teraz będzie lepiej?  2. Postanowiłam sobie też, że w ciągu tego roku zrobię sobie "miesiąc Greena". Coraz częściej słyszę o tym autorze pozytywne opinie, a ja nie czytałam jeszcze żadnej jego książki. Dlatego właśnie ustaliłam, że w lutym (choć miesiąc może być inny) wypożyczę wszystkie trzy książki z biblioteki plus może kupię jeszcze jedną(pewnie "W śnieżną

TOP 4 najlepszych książek 2014 roku. :3

Obraz
Hej ludzie! Jak tam po sylwestrze? Wyspani? Zdrowi? :D Mam nadzieję, bo przychodzimy dziś do Was z TOP 4 książek, które ukradły nam serca w 2014 roku. :3 Będą dwa rankingi- mój i Gavioty. Kolejność jest przypadkowa. Gaviota 1. „Złodziejka książek” – Markus Zusak zachwyca i porusza. Z pewnością nie jest to najlepszy utwór z II wojną światową w tle, jaki miałam okazję przeczytać, ale nie zmienia to faktu, że „Złodziejka…” skrada nasze serca i dociera tam, gdzie inne historie dotarły. RECENZJA   2.  „Morderstwo na polu golfowym” – jestem pod wrażeniem genialnej Agathy Christie. W 2014 roku miałam okazję sięgnąć po dwa utwory mistrzyni kryminałów, lecz to właśnie ten bardziej mnie zaintrygował. Stało się to głównie za sprawą dokładności w najmniejszych szczegółach, co bardzo podziwiam . Polecam każdemu, kto lubuje się w wszelkich zagadkach kryminalnych. Pióro autorki jest niezmiernie warte polecenia. :) RECENZJA    3.  „Noce w Rodanthe” – kolejny utwór Nichola